poniedziałek, 11 lipca 2016

Serialowo: Penny Dreadful + nowa autorka

Witam!  Na imię mam Anna (autorka bloga fotograficznego A.Leśniewska) i od dzisiaj także ja będę prowadzić tego bloga.  Z racji tego, że Paweł i ja mamy trochę inne gusty oraz zainteresowania myślę, że blog nabierze większej wszechstronności omawianych tematów. Mam nadzieję, że nie będziecie się nudzić. :) 
Enjoy!

Dom Grozy a właściwie Penny Dreadful  opowiada o losach osób znanych nam z mrocznych czytadeł oraz o jednej zamieszanej we wszystko kobiecie, którą gra jedna z moich ulubionych aktorek - Eva Green. Jeśli już wspomniałam o mrocznych postaciach to warto wspomnieć, że jest to m.in. doktor Frankenstein oraz jego potwór, Dracula czy np. Dorian Gray.  Wszystko to dzieje się w  Londynie w czasach wiktoriańskich.  Wydaje się dość banalnym pomysłem połączenie wszystkich tych osób i zamieszanie ich w tak naprawdę jedną sprawę.  


W serialu ważną postać odgrywa Vanessa Ives (Eva Green), która od samego początku przyciąga uwagę widza. Dużo o niej powiedzieć nie mogę, ponieważ w ciągu wszystkich 3 sezonów wszystko się wyjaśnia, a Vanessa staje się dla nas coraz mniej tajemniczą osobą, lecz wciąż intrygującą. Wspominam o tej postaci nie tylko przez sympatię do aktorki, ale dlatego, że jest ona główną bohaterką bardzo ważną dla całej akcji serialu.
 

Dom Grozy  ma trzy sezony. Dla mnie osobiście sezon pierwszy był najlepszym sezonem, w którym fabuła była bardzo interesująca. Drugi sezon oglądałam już w większym dystansem, nie był zły. Historia też interesowała, ale nie tak bardzo. Jedynym co zapamiętałam z tego sezonu to dalsze wytłumaczenie historii i przeszłości panny Ives. Natomiast przy trzecim sezonie nudziłam się. Co zapamiętałam... praktycznie nic, a sezon skończył się dość niedawno. Były tylko chyba dwa odcinki, które mnie w jakiś sposób zaciekawiły i trzymały w napięciu – odcinki 8 i 9, czyli ostatnie tego sezonu i całej serii.
Interesującą sprawą jest także nazwa Penny Dreadful, co w polskim tłumaczeniu „oznacza” Dom Grozy...  Każdy z nas powinien się już przyzwyczaić do tego,  że w Polsce zamiast zostawić nazwę pierwotną, brzmiącą dobrze, tłumaczymy to na często dziwne nazwy, czasem zupełnie niepasujące do filmy, serialu itd.  Przez pierwsze odcinki zastanawiałam się co Penny Dreadful właściwie oznacza i doszukałam się: nazwa pochodzi od serii krótkich opowiadań utrzymanych w tematyce horroru w czasach wiktoriańskiej Anglii.
Penny Dreadful  jest serialem zaliczanych do psychologicznych z elementami horroru. Niektórzy sądzą, że to horror, ale niestety na moje skromne oko dużo horroru nie było. Krew była, nawet czasem dużo jednak wg mnie nie zasługuję to na miano takiego gatunku.  


Sporo osób żałuję, że seria się kończyła. Dużo osób jest niezadowolonych z finału, a ja jestem zupełnie innego zdania. Dom Grozy jest dobrym serialem, ale nie można go ciągnąć w nieskończoność  i odgrywać ciągle te same scenki. Mam wrażenie, że każdy kolejny sezon byłby porażką.  Jednakże, jeśli ktoś lubi takie klimaty oraz wiktoriańską Anglie to polecam obejrzeć ten serial.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz